Tort - drugi w mojej kadencji
Ponieważ tata bardzo lubi słodycze, postanowiłam zrobić tort z batoników i ciasteczek :)
SKŁADNIKI:
250g herbatników
150g masła (3/4 kostki)
150g "patyczków" czekoladowych z nadzieniem
12 biszkoptów okrągłych
3x 52g baton Lion biały
opakowanie draży (można różnokolorowe)
rurki z nadzieniem kawowym i adwokatowym
330ml śmietany 30%
2,5 łyżki cukru pudru
masa - kremówka
0,75ml mleka
50g masła
2 żółtka
1 jajko
większe pół szklanki cukru (ok. 150g)
niecałe pół szklanki mąki pszennej (ok. 100g)
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej (50g)
1 budyń waniliowy (40g)
120ml wódki
PRZYGOTOWANIE:
Herbatniki wrzucamy do worka, i gnieciemy tłuczkiem.
Pokruszone herbatniki wsypujemy do garnka, dodajemy masło, i ręka mieszamy.
Gotową "masę" wsypujemy na tortownicę, przyklepujemy mocno do dna.
Spód pieczemy około 25 minut w temperaturze 190stopni.
Można też wstawić do lodówki na około godzinę.
"Kremówka":
500ml mleka, masło i cukier gotujemy.
Resztę mleka, mąki, budyń i jajka miksujemy.
Gdy mleko zaczyna się gotować, powoli wlewamy masę - cały czas miksując.
Masa bardzo szybko gęstnieje. Garnek zestawiamy z gazu.
Następnie dodajemy wódkę i znów miksujemy.
Śmietanę miksujemy na puszystą, dodajemy puder i jeszcze chwilę miksujemy.
Batoniki Lion przekrawamy wzdłuż na pół, a później na średniej wielkości kawałki.
Na herbatnikowy spód nakładamy 7 łyżek kremówki, później:
patyczki czekoladowe z nadzieniem, dodatkowo draże w puste miejsca,
12 biszkoptów - całe, i zgniecione w puste miejsca,
8 łyżek kremówki,
kawałki batoników Lion,
bita śmietana,
resztę śmietany i połowę kremówki mieszamy - ozdobimy nią górę tortu.
Z draży układamy liczbę urodzin.
Wymieszaną kremówkę i śmietanę nakładamy do szprycy i ozdabiamy tort -
później układamy draże - można dodatkowo posypać czekoladą.
Tort wstawiamy do lodówki na około 2 godziny.
Po tym czasie wyciągamy tort z tortownicy.
Pozostałą kremówką smarujemy boki tortu i przykładamy rurki.
Można owinąć tasiemką - ładniej wyglądają i lepiej się trzymają :)