Serowe muffinki, czekoladowy kruchy spód, czekoladowa pianka... MNIAM!!!
W ogóle to nie wiedziałam, że piana z białek, z dodatkiem kakao i słodzikiem jest taka pyszna!!
SKŁADNIKI:
"kruchy spód":
2 łyżki skrobi kukurydzianej + około 1/2 łyżeczki do "podsypania"
9 łyżek otrębów (zmieniłam)
1 bardzo kopiata łyżka kakao
1 jajko
1 łyżka serka z wiaderka (ale może być też serek typu president)
1 łyżeczka proszku do pieczenia (płaska)
ok.12 tabl. słodziku
masa serowa:
1/2kg sera z wiaderka
3 żółtka
1/2 łyżki skrobi lub budyniu
ok.15 tabl. słodziku
czekoladowa pianka:
3 białka + odrobina soli
1 łyżeczka kakao
ok.10 tabl. słodziku
PRZYGOTOWANIE:
skrobię, mąkę z otrębów, kakao, rozkruszony słodzik i proszek do pieczenia wsypujemy na stolnicę, dodajemy jajko i ser - zagniatamy ciasto. W razie potrzeby dodajemy odrobinę skrobi. Ciasto podzieliłam na dwie części, później znów na pół, tak by powstały 4 równe kawałki. Ponieważ miałam 12 "miejsc" na muffinki, każdy z tych 4 kawałków podzieliłam na 3 części i powkładałam w "dziurki" w blaszce. Ugniotłam palcami, żeby były równe. (Blaszkę posmarowałam odrobiną oliwy!!).
Ser, żółtka, słodzik i skrobię miksujemy na gładką masę i po łyżce nakładamy na "spód" muffinków. Pieczemy ok 40 minut w temperaturze 180stopni.
W tym czasie przygotowujemy piankę: białka jajek z odrobiną soli ubijamy na sztywną pianę, dodajemy kakao i rozkruszony słodzik - miksujemy. Nakładamy na masę serową (ja użyłam szprycy z rękawem) i pieczemy jeszcze ok 15-20 minut. Gotowe muffinki zostawiamy w gorącym piekarniku do ostygnięcia.
SMACZNEGO :)
wyglądają obłędnie:)
OdpowiedzUsuńgenialne!!! ;]
OdpowiedzUsuńpierwszy raz wypróbowałam "szpryce" z Ikei :) bez niej nie były by takie ładne :P
OdpowiedzUsuń